Ważny dzień 20 lutego 2016 roku. Godzina 7.30 . Nasza siedmioosobowa grupa złożona z Sióstr z Loży Vega i nas z Loży Stetinum wyrusza samochodem do Zielonej Góry. Godzina 10.15 Jesteśmy witani przez Zielonogórzanki i zaproszeni na obfite i wykwintne, przez Nie, przygotowane śniadanie. W międzyczasie dojeżdżają Siostry i Bracia z innych Lóż, a na koniec Wielcy Urzędnicy Polskiej Loży wraz z Wielkim Mistrzem Eugeniuszem Myszką. Godzina 12.30 Rozpoczyna się Powołanie Klubu Rebek i nadanie Im imienia: „ Verde „. Uroczystość poprowadził Wielki Mistrz przy udziale : Wielkich Urzędników Loży Polskiej: V-mistrza Marzeny Standenberg, Mistrza Ceremonii Zdosława Wierdaka, Kwestora Ryszarda Szcząchora, i Strażnika Włodzimierza Ostrowskiego. W powołaniu wziął udział również Sekretarz Obozu Radosław Nowak. Podniosłą atmosferę uzupełniły życzenia od przybyłych, poparte zacnymi prezentami. Od nas, ku Ich wyraźnemu zadowoleniu, otrzymały Dziewczyny oprawioną szczecińską grafikę autorstwa naszego Brata Andrzeja Forysia. Godzina 15.00 Fundowany obiad w francuskiej restauracji, rozmowy o Odd Fellows, ale także, luźne, niezobowiązujące. Godzina 17.00 – 19.30 - wizyta w Galerii Sztuki Siostry Marii Idzikowskiej . Spotkanie połączone było z degustacją miejscowych win oraz rozrywkowym koncertem pianistki, siostry Nataszy Smirnowej. Niestety, koncert na tyle pobudził uczestniczki, że rozśpiewane i roztańczone trudno było zapakować do samochodów. Podsumowując, całodzienne to spotkanie należy zaliczyć do niezwykle ważnych i udanych, a osobno złożyć gorące podziękowania nowym naszym Siostrom za tak perfekcyjnie przygotowaną uroczystość. Zmęczeni, ale szczęśliwi: Janusz Żabiełowicz i piszący te słowa Wojciech Sawaszkiewicz.
|